JOLLY ROGER

Bunia

mecz 1 - JR vs EPS - 3:5
na starcie z mocnym przeciwnikiem, przegrana, ale powalczyliśmy. Okazało się, że jako beniaminek wcale nie będziemy dostawać dwu cyfrówek. Niezapomniana bramka Pacyny z wolnego.

mecz 2 - JR vs Old - 0:1
Mecz defensywny z obu stron. Mało ładnej piłki, dużo przepychania i aktorstwa. Ostatnie minuty - faul niedoświadczonego wtedy jeszcze Gondka w polu karnym, karniak i bramka. Złość jak jasny pierun, choć Oldzi przeważali i mieli lepszy pomysł na grę.

mecz 3 - JR vs Lexmark - 2:4
szkoda, że nie pamiętam bramkowego przebiegu meczu, ale jedno wiem na pewno - to był dobry meczyk, z najsilniejsza drużyną ligi - dużo walki i tanio skóry nie sprzedaliśmy

mecz 4 - JR vs JAH - 6:2
pierwsza wygrana i to w derbach. My bez Pacyny, oni też w osłabionym składzie i z niezawodowym, a zatem zawodnym bramkarzem. Na początku prowadzili jednym golem, ale to tylko wprowadziło u nas jakże pożądaną "ostrą kurwę" i pojechaliśmy ich. Dzięki Buni Smile

Paździoch i Błaszczu nie istnieli w ataku. Zasłużona wygrana.

mecz 5 - JR vs Drink Team - 1:0
O matko! Piękny gol Pacyny z wolnego na 1:0 i nerwówka przez cały mecz, dowożenie wyniku do końca. Z tymi Drinkami to się dziwnie gra.

mecz 6 - JR vs Spartakus - 1:3
Długo prowadzimy 1:0, mamy w chuj niewykorzystanych akcji. Oni 2 kontry i wysuwają sie na prowadzenie. My sie odsłaniamy i dostajemy jeszcze jednego. Później tragiczna, wcześniej nie przećwiczona, próba przyatakowania ofensywnym bramkarzem i cudem nie tracimy kolejnych bramek. Wtedy złość, ale w sumie finalnie okazało się, że była to 2 drużyna naszej grupy

mecz 7 - JR vs S4 - 7:3
Wygrana z innym niż obecny team S4, ale nie przesadzamy - nie wymienili wtedy całego składu na chłopaków z przystanku. Dobra gra, skuteczne kontry i zasłużone zwycięstwo.

mecz 8 - JR vs Piwersi - 3:3
Mecz z drużyną z dołu tabeli, wtedy jeszcze bez mocarnego grajka z nr 3 i... JA PIERDOLE! z 3:0 dajemy sobie strzelić na 3:3 - dalszy komentarz jest zbędny

mecz 9 - JR vs Biuro Plus - 10:5
kontrola gry od samego początku, a Toluś naparza bramkę za bramką - chyba 5:0 było w pewnym momencie. Kolesie zaczynają grać twardo i ostro (teksty: "to jest szkocki futbol", "Zabije cię kurwa" oraz jeden bardzo niesmaczny fuj) - strzelamy my i oni, ale wygrywamy my!

mecz 10 - JR vs TP S.A. - 8:0
Przeciwnik przyszedł w składzie-nieładzie - bramka za bramką, totalne panowanie na boisku

mecz 11 - JR vs TP S.A. - 3:4
Przeciwnik przyszedł całą hordą - bramka za bramką, ale w drugą stronę, jeno, że to u nas w pewnym momencie powoduje aktywację "ostrej kurwy" i gonimy ich...zabrakło chyba czasu i sił

mecz 12 - JR vs S4 - 4:1
nie pamiętam...

mecz 13 - JR vs Biuro Plus - 7:2
(byłem na Mazurach z Bacą)

mecz 14 - JR vs Piwersi - 2:0
Rada Speed'a "przykryjcie gościa z nr 3" ustawia nam mecz, strzelał petardy, ale przez przeszkadzanko niecelne. My strzelaliśmy mało, ale celnie = wygrana

mecz 15 - JR vs Spartakus - 1:3
Wynik taki jak ostatnio, choć dużo walki. Szanse na zwycięstwo mniejsze niż w poprzednim, bo ci kolesie naprawdę zrobili postępy i zasłużenie już wtedy zajmowali miejsce vice-lidera (chyba)

mecz 16 - JR vs Drink Team - 2:0
Mecz podobny do poprzedniego, nerwy, dziwna gra Drinków miesza w naszych szykach i wygrywamy przy dużym szczęściu. Wtedy otwarcie mówi się o kryzysie w JR!!!

mecz 17 - JR vs JAH - 4:4
Derby. My znów bez Pacyny, oni bez dwóch podstawowych graczy. Dużo walki. Kuriozalne bramki po obu stronach. Remis jak najbardziej sprawiedliwy

mecz 18 - JR vs Lexmark - 0:1
Przegrana, ale po dobrej grze i to z liderem. Kryzys zażegnany! Powrót ostrej kurwy, każdy wyciągnął wnioski z konstruktywnej zjeby od kapitana.

mecz 19 - JR vs Old - 1:1
Dooobry meczyk. Tym razem to Oldy bez pomysłu, ale my bez skuteczności. Powinniśmy wygrać..., chociaż z drugiej strony i tak cieszmy się z remisu, bo Gondzior dywersant znów w o ostatnich minutach nie trzyma nerwów na wodzy i dostaje czerwień. Gramy w osłabieniu, ale wybraniamy.

mecz 20 - JR vs EPS - 4:2
Piękna końcówka sezonu. Fajny meczyk między zaprzyjaźnionymi drużynami. Fantastyczna akcja i bramka Buni Smile

uskrzydla Piratów - super difens i skuteczne kontry. W końcówce EPS rozkłada nas uaktywnieniem bramkarza i tracimy 2 gole.

koniec sezonu:

33 punkty, 69 strzelony bramek, 44 stracone - 5 miejsce i gramy w barażach o 3 ligę!

co tu dużo mówić - JAK NA PIERWSZY SEZON, NA BENIAMINKA POSKELCANEGO Z TYPÓW, KTÓRZY W WIĘKSZOŚCI WCZEŚNIEJ SIĘ NIE ZNALI I RAZEM NIE GRALI TO NAPRAWDĘ NIEŹLE!!!!!!!!! ...i nie zapominajmy również o tych grubaśnych pirackich bibkach i klimacie jaki wytworzyliśmy sobie w drużynie...

DUŻY "+" dla JOLLY ROGER!!!

(piszcie wasze spostrzeżenia, przypominajcie bramki i motywy, chwalcie się jeżeli czujecie, że w którymś meczu pokazaliście klasę, ja opisy zrobiłem bardzo ogólne, na tyle na ile moja pamięć pozwalała - PISZCIE!)

Gondziorek

w ocenie mało widać wkład Gondka w osiągnięcia drużyny - jakby bibki się nie liczyły !!!!

Bunia

już koryguje... (patrz mecz 19)

wesoły roman

Fajniw Bunia ze podsumowales sezon. Tez uwazam ze calkiem niezle nam poszlo jako beniaminkowi.
To co wazne to umielismy tez wygrywac podczas absencji niektorych zawodnikow. Ja sporo meczy opuscilem, Tolus przez prace ostatnio tez, Gond itd. A mimo to wygrywalismy i to stanowi o sile druzyny Smile

A poza tym na mecze pelna mobilizacja. Kryzys trwal bardzo krotko i to co pokazujemu w koncowce sezonu to zaskakuje nas samych Smile

Przeciez z Lexmarkiem powalczylismy i tylko 0:1 przegralismy, z Oldami remis a nie naleza do najslabszych druzyn, a z EPSem wygrana. Nie liczylismy na tyle punktow w koncowce sezonu Smile

Nalezy na koniec jeszcze docenic prace naszego rudobrodego kapitana!!
Telefony ktore wykonywal przez caly sezon skutkowaly obecnoscią i pełnym składem na meczach ligowych. Ustawiane sparingi - dzięki temu wszyscy byli przez caly sezon w odpowiednim rytmie. Bibki - tu mu Gond pomagal ale bez nich nie bylo by tego klimatu Smile

A klimat dodajmy przedni przez cału sezon!!
Wieeelkie JOŁ od całego teamu dla kapitana!!

Jolly Roger!!

Bunia

wzruszyłem się...

zatem kto mi pożyczy 100zł? Smile

wesoły roman

Mir

Widac ze wyborca PiSu Wink

węszymy układ którego nie ma..

Po pierwsze jak jest 11 drużyn w grupie to meczy w sezonie jest 20 wiec jak widac tabela nieuzupełniona o ostatni mecz.

Po 2 S4 PRZEGRAŁO ze Spartakusem więc EPS pozostał na 3 miejscu w lidze.

Jedyne co się zgadza to fakt ze powinniscie miec 33 punkty.

Pozdrawiam

wesoły roman

Nuuuudaaaaaaa!!!

Ale nudna liga, bez żadnych przekrętów, beż łapówek. Lipa!!

Nawet kierownika ligii nie da się sprowokować Sad

Mir

Radził bym przyjzec się raczej stosunkom panującym na lini Panie z Tomexu a Bunia. Warto zwrocic uwagę iż Bunia negocjował cene razem z Gondkiem (przystojnym agentem CBA) który mógł wpłynąc na Panie z Tomexu. Do tego niby pod pozorem zartu ale jednak był trop przekrętu.

Mysle ze to może byc poczatęk afery Rompały i poczatek rozpadu JR na Roger gdzie będzie grał Bunia razem ze swoimi wspołudziałowcami w przekręcie i Jolly czyli nową drużynę grająca sexi football!

wesoły roman

Tyty! Ty nam tu fermentu nie siej przed decydującym starciem w półfinale Play Off!!
Widze, że gracze EPS łącznie z kapitanem próbuja tanich chwytów, ażeby tylko wygrać! Jolly Roger to zgrana paka. Nie rozbijesz teamu żadnym takim sposobem... no chyba że spijesz Bunie a ten... no wiecie.... Smile

Mir

Jeżeli przegracie w playoffach zawsze możecie zwalic to na kampanie " Idz na wybory, zmien Polske" Very Happy

Gondziorek

Bunia przecież jest dopiero poniedziałek a weekend w tym tygodniu zaczyna się od środy więc po co Ci już dziś 100 zł ??

Speed

Bunia wplaca kase na bardzo agresywny fundusz inwestycyjny i przy odrobinie szczescia około piątku jest jedna wiśnia więcej.

Baconsson

Zajebiste podsumowanie Buniacz ... Smile

Zapomniales jedynie dodać ze w fazie ligowej wygrałem pojedynek strzelecki z mieszaczem drużyny zaprzyjaźnionej (nie bedziemy wymieniać nazwisk bo i tak wiadomo o kogo chodzi Razz

) wynikiem 8:5 !!! Very Happy

Mir

Sezon 2007 IV KLH za nami. Do III ligi bezpośrednio awansowały drużyny : Lexmark, Maximus, Akacjova. Jestem pewny że jak co roku "wysyłam" do III ligi ekipy świetnie zorganizowane złożone z fajnych zawodników, po których widac że są zespołem a przy tym wszystkim są to ekipy bardzo dobre piłkarsko i powinny w III lidze rzadzic w przyszłym roku. W Play Offach mamy już 8 ekip z których aż 4 to drużyny z grupy wtorkowej! , zwycięzce PO poznamy dopiero na początku grudnia.

Nastał czas podsumowań , totalnie subiektywnych więc proszę traktowaćje z przymrużeniem oka.

Rozdam nagrody w różnych kategoriach, widziałem 300 waszych meczy w przeciągu roku, wymieniłem 1000 zdań i opinii z zawodnikami , kibicami. Myślę że moje obserwacje podzieli większość z was.

Najlepsza drużyna ligi:Maximus

Ekipa równiejsza niż równik! Złożona z graczy o bardzo podobnym stylu gry, grająca jak maszyna z przodu z pewnym bramkarzem z tyłu. Walcząca od 1 do 40 minuty, fakt że grała w chyba najsłabszej grupie środowej, nic tu nie zmienia, poradzili by sobie w każdej grupie. Przez ligę przeszli jak burza awansując do III ligi w dawno niewidzianym , przekonywającym stylu.

Najlepiej zorganizowana drużyna ligi (na boisku i poza nim) : Akacjova

Kolejna drużyna która w pełni zasłużyła na awans do III ligi. Prowadzona przez swojego kapitana odznaczała się świetnym zorganizowaniem na boisku i poza nim. Wzór dla innych drużyn, walka na boisku , szacunek dla przeciwników poza nim. W tej ekipie każdy znał swoje miejsce i zadania i wywiązywał się z nich w 100%. Plusem ekipy byli bardzo fajni i odznaczający się wyjątkową obecnością , kibice.

Drużyna z najlepszymi kibicami : KFC Team

Żaby zrozumieć o czym mówię , trzeba było bywać w czwartki na lidze. doping często około 20 osób, piski zawiedzionych nieskuteczną akcją żon/dziewczyn ...świetni kibice i świetna atmosfera.

Największy lans ligi: Jolly Roger

Ekipa dbająca o swój image zarówno na lidze jak i poza nią. Świetne forum, kibice, flagi , muzyka zagrzewająca do boju, tysiące fotek, samochody , motory, kobiety , znane nam jedynie z okładek CKM, to wszystko sprawiało że Jolly Roger było ekipą nadzwyczaj widoczną.

Największe rozczarowanie ligi: Drink Team i JAH.

Drinki z racji grania już chyba 3 rok w całkiem sensownym składzie, JAH także posiadający dobry skład. Obie ekipy grały fatalnie cały rok zajmując odległe miejsca w tabeli. Należy zadać sobie pytanie czy czasem poziom ligi nie poszedł do góry tak wysoko że już nie wsytarczy tylko doświadczenie lub lub gra na luzie jak na podwórku.

Najlepszy Beniaminek (w pełnym tego słowa znaczeniu) : Jolly Roger

Beniaminek w tym sensie że większość zawodników nie grało nigdy w lidze a Ci co grali tez nie mają za sobą długiego stażu. W tej kategorii zwycięża ekipa JR która z meczu na mecz robiła i robi postępy (fakt bycia w 8 Play Offów). Coraz lepsza obrona i coraz skuteczniejsza kontra czynią z nich drużynę bardzo niewygodną do gry. JR pokazało że da się zgrać drużynę w trakcie sezonu i mieć z tego dużo radości.

Najlepsza drużyna grająca w niepełnym składzie: Walkover

Kategoria stworzona tylko dla nich. Drużyna w 80% meczy w lidze wychodziła bez zmiany i zajęła 4 miejsce w swojej grupie i prawie znalazła się w 8 najlepszych w PO. Podkreslic nalezy iż Walkover nie wychodził bronic się i grac z kontry , ale przez większość meczy grali jak równy z równym nie raz wygrywając. Jak? to już tajemnica chłopaków z Walkovera

Reszta kategorii , już niedługo!