JOLLY ROGER

Baconsson

Oj Starpac ... nie umniejszaj swojej roli w zespole ... Przecież nikt tak nie kiwa "na ostatnim" jak Ty, doprowadzając ławkę rezerwowych do ekstazy Very Happy

... No i jakby nie było brameczki też zdobywasz czesto....wiec bedzie Cię brakowac Sad

Bunia

no i mamy problem, bo Długonóg nie może...

K.M.

Baconsson

Sieeeeeet.... Evil or Very Mad

Gondziorek

hm... no Wajdzie mógłbym proponować ale on przy 110kg wagi Stojanowa gra no a poza tym nie wiem czy w tym sezonie nie grał w 1 lidze... a co z magikiem Carlita ??

cięciwa

yo możecie na mnie liczyć ziomki Smile

Bacówna

Żal Pirata – nie przelewki! Rolling Eyes

Choć, na co dzień - żwawy, krewki,
z kuflem w ręku w karczmie wstaje,
śpiewa pieśni, baśnie baje.
Tak rubaszny! Towarzyski! –
kibicuje kumplom wszystkim,
Panią wodzi na amory…

Jakież może mieć humory…!!! Rolling Eyes

Nos na kwintę, przekleństw wiącha –
już Mu się zaciska piącha! Mad

Sędzia kalosz, akcje marne,
faul za faulem – były karne.
„Chaos w polu!” – groźnie krzyczy –
przecież tak na sukces liczył?!!? Crying or Very sad

… A Piraniom to doskwiera
– jak pocieszać Chłopców teraz?!
Choć w zasadzie … Do kaduka!
- czy wygrywać taka sztuka?! Evil or Very Mad

Za cóż cierpieć mi katusze?!
Czy te dąsy znosić muszę?!?! Mad

Nie chcę słuchać jęków więcej,
Że Was mało, że znów ciężej,
że to Biuro – twardy orzech…
KAŻDY się postarać może! Evil or Very Mad

Do rozbicia wielka pula! ...
...
Chcę mieć znów swojego Króla!!! Very Happy

PS. I do tego jeszcze leje... Laughing

( a może ... oby jeszcze bardziej?? - mecz odwołają...? Wink

)

Bunia

UUUUUUUUU YEAH!

Gondziorek

Bunia

OK - na razie sytuacja wygląda tak, że gramy z 1 zmianą

18.00 byćcie już, albo wcześniej - trza się rozciągnąć no i pokibicować Ence Pence, bo wartałoby, żeby pojechali TP S.A.

ja ciągle kołuje jakiegoś obrońce....

wesoły roman

Kto dziś wygrał?????????
Jooooooooooooolyyyyyyyyyyyyyyyyy Roooooooooooogeeeeeeeeeeeeeeeeeeeer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Baconsson

Korzystajac z goscinnego kompa napiszę ze zajebiscie sei ciesze ze dzis wygralismy, i to wygralismy wysoko !! Very Happy

... Ostanie nasze wystepy nie napawaly optymizmem , ale dzis podeszlismy do meczu bardzo skoncentrowani w pierwszych minutach i dalo to w koncu wymierny efekt w postaci 6 bramek w 8 minut !!!!! Twisted Evil

Cenne 3 punkciory wpadają nam na konto, ale jest teżkilka "ale":

1. Zagralismy tak jak przeciwnik pozwalal w ataku i dopielismy w koncu swego ze skutecznoscia pod bramką - TOLUS wyrasta na snajpera ligi Very Happy

Gratulacje. Niestety zbytnia swawola z przodu przekladala sie troche negatywnie na grę obronną

2. Jedna zmiana to jednak zdecydowanie mało , zwlaszcza w meczu o wysoką stawkę. Widac było zmeczenie, ja złapałem kolkę ( wprawdzie light, wiec za duzo kalorii nie nabralem:D), a nogi w drugiej polowie wyraznie nam ciążyły. Takze apel do wszystkich, zeby w miarę możliwosci starac sie powiadamac o ewentualnej absencji jak najwczesniej, zeby byl czas na kolowanie innych zawodnikow.

3. Dzis w obronie były spore dziury, niestety. Mad

... Wynika to po czesci z faktu ze zmeczeni napadalcy nie mają sił wracać... ale mowi sie trudno i trzeba dymac !!! Nie ma innej opcji!!! Mam nadzieje ze taka sytuacja sie nie powtorzy zbyt wiele razy, ale trzeba szukac zasobów mocy w organizmie do bólu. Bo wpadły dzis ze 3 bramki, jako efekt kontr i frajerskich strat (sam sie przyznaję do takiej po ktorej padl gol - mea culpa Confused

) , ale nie pogramy dwojką obroncow na 3 atakujących.

4. Komunikacja sie zdecydowanie poprawia , ale trzeba dalej wystrzegac sie sytuacji gdy dwoch naszych obroncow biegnie do jednego gracza, zostawiając srodek pola czysciutki i wolny do strzalu dla nabiegajacego przeciwnika.

5. Bardzo sie ciesze ze dzis mimo lekkiego chaosu i agresywnosci przeciwnika nie dalismy sie sprowokowac i zachowlaismy czyste konto kartkowe jak i ogolnie malo faulowalismy.

Teraz czeka nas chwila odpoczynku, ktora nalezaloby jednak wykorzystac na pocwiczenie jeszcze pewnosci w wyprowadzaniu pilki i dokladnosc podan. A za dwa tygodnie mecz z TP s.a , ktory moze nam przyniesc mile nastroje na zakonczenie rundy! Smile

Takze motywacja 1357% i nie dajemy sie TPsie !!!

p.s. fajnie ze dzis kazdy zawdonik strzelil sobie gola ( Sorry Cieciwa Very Happy

)

Bunia

fajna i rzetelna rozkmina...,ALE MNIE DZIŚ CHCIANO ZABIĆ! WIELKI TŁUSTY OGR CHCIAŁ MNIE DOPAŚĆ! CO WIĘCEJ PADŁY PEWNE NIEMORALNE PROPOZYCJE O NAWADNIANIU CZYICHŚ ORGANÓW PŁCIOWYCH! GDZIE HELSIŃSKA FUNDACJA PRAW CZŁOWIEKA KURNA!? CZUJĘ SIE MOLESTOWANY!

nie ma Pacynów, wiec ja przejmę ich rolę - płacimy kasy w chuj, a sędzia jest jeden! wrrr! Mir bier gwizdoła jak sedzia jeden i pełni rolę bocznego na 100%, a nie tam jakieś tajne znaki, wygibasy, poleczka wzdłuż linii - żeby było na kogo zwalić!

do tego JAH wygrało z S4 co pozwala nam troszkę pościgać S4, a nawet przegonić jeżeli S4 przegra ostatni mecz z Lexmarkiem, a my wygramy z TP S.A. (+ ważne jest też jak JAH potraktuje ziomów od wysokich rachuneczków za neta)

wesoły roman

Ziomy zajebiście sie spialiście!!!
Gratulacje i Jolly Roger Team rządzi!!!!
Ja na TP.SA już będe na bank choć nie wiem, czy to już powinniście traktowac jak wzmocnienie czy jako poprosty rozszerzenie ławki rezerwowych.

Tak szczerze to obawiam się o miejsce w podstawowym składzie po dzisiejszym meczu:(

Mam nadziej, ze wezme raz czy drugi bryke, podwioze kapitana na meczyk i sprawa zalatwiona Smile

Mir

Nastepnym razem bede odwoływał wam mecze jezeli nie bedzie 2 sędziów...

zazwyczaj jest tak ze jak jest ten 2 sędzia mniej doswiadczony ...to jest pomocnikiem głównego i daje znac tylko ręką w którą stronę są outy, co do fouli to główny podejmuje decyzje...nie bede brał gwizdeczka i sam niczaego gwizdał. To ze nie było sędziego 2 zdazyło się 2 raz na 27 kolejek ligowych..... jestescie najbardziej płaczacą drużyną ligi , no może poza OLDami ale to inna kategoria, chodz moze nie ma co wrzucac do jednego wora całego Jolly ..bo największym piratem jest u was ten najmniejszy wzrostem ...nie płacze tylko gra, sam gra ostro to i nie płacze jak przeciwnik gra ostro, widac ze rozumie ze piłka to czasem gra błędów także czasem niestety sędziowskich, widac ze rozumie ze jeden błąd przy oucie nie rzutuje na całe spotkanie, nie obraża sędziów (przynajmniej na boisku)....tacy zawodnicy zyskują respect ogolny a wiec więcej przykładu z Carlita mniej z Pacynów ,Bunia...takie moje skromne zdanie.

P.S
A na argument ze on taki skromny i sie nie dopieprzy do wielkiego kierownika mirona....nie w tym rzecz wiesz ze się staram zeby było wszystko z ta ligą ok i zeby było jak najbardziej PRO.

Bunia

no Mir - i na to liczyłem! HAHA - czekaj jak Cię na łódzie będę topił w kilwaterze!!!
dobrze wiesz, że ja nie płacze, ale się przypierdalam dla zmotywowania Cię Mironku - cobyś zawsze czuł oddech niesfornych piratów co chcą mieć wszystko na cacy.

...ech gdybyś Ty wiedział jak kwieciście Carlito potrafi mówić o pracy sędziów...hehe

i nie strasz odwoływaniem meczu, bo naślę na Ciebie mojego nowego kolegę z Biura Plus - ciekawe co on tam robi? pewno zbija biurka i jest specjalista od gładzi szpachlowej...

a tak se jeżdżę po ludziach...z bezpiecznej twierdzy na Siemiradzkiego... Smile

pozdro Mir, ty płaczku-nieboraczku

hyhy, ciągle mi mało...