JOLLY ROGER

Mir

Pacyn luz...

nie po to tu cos pisze zeby was krytykowac , zniechecac ... psuc i niszczyc..

bez przesadyzmu.

Meczu nie widziałes a ja widziałem.

Drużyne swoją budowałem dłuugoo teraz znowu robie to od poczatku wiec sam wiesz ze mam pojecie. Grajcie swoje , cieszcie się grą....tylko jak słysze ze chcecie wygrac mecz z druzyną która rewelacyjnie sie broni a juz po strzelonym golu wogole tylko się broni , a macie zamiary go wygrac grając na jednego chłopa to ...moja mysl trenerska się przewraca!

Wasza obrona zawsze bedzie tez zalezec od klasy napadu przecownika..Oldy nie mja wirtuozów ataku a juz napewno nie w takich warunkach jak dzisiaj a i tak mieli wiecej klarownych szans na gola.

Koncze się wtrącac bo moje dobre intencje odczytujesz na opak.

Pozdrawiam i tez uwazam ze jeszcze nie raz zagracie dobre meczyki!

wesoły roman

Stary....jacie....za dużo przebywasz na forum JAHowym. Ja naprawde jestem wyluzowany. A obfite wątki wcale nie świadczą o nerwicy, spięciu, podenerwowaniu czy czymkolwiek innym związanym z niewyluzowaniem. Patrz: o taaaaki jestem wuluzowany Cool

A co do twojej krytyki to choć meczu niewidziałem to krytykowałeś elementy i aspekty naszej drużyny, które nie maja związku z dzisiejszym meczem. I do nich się odniosłem. To wszystko. Poprostu nie miałeś w kilku sprawach racji i to ci wypunktowałem. I popatrz, nadal mi zieje z ust wyluzowanie Cool

Pozdro.[/img]

Gondziorek

No meczyk według mnie był dobry - choć dwóch broniących sie drużyn. to prawda oni mieli więcej klarownych sytuacji z tego powodu że u nich nigdy jedna osoba nie wychodziła do ataku (a jak tak to czekała na wsparcie) - u nas wrzucanie na Tolusia ma oczywiście swój sens - wczoraj nie było takowego no bo m.in pogoda.
Ogólnie jestem troszkę przeciwny takiej taktyce bo ją łątwo rozgryźć to raz a dwa że dwóch czy trzech przejść nawet Tolusiowi jest cięzko a przy bramkarzu mającym pojęcie to już kapota. Czy mam alternatywę ?? Od tego jest kapitan Smile

Ja gram podporządkowując się jego rozkminą - ma doświadczenie, dłużej nosi bródkę itp Smile

A ja sobie kogoś czasem sfauluje ot takie tam Smile

A teraz poważnie wiem nie muszę tego robić bo jak nie faul to bramka mogła by być a i faul taki teatralny był ale.... PRZEPRASZAM ZA KARNEGO. Ot krótko Smile

Trzeba się zebrać i wyciagnąć wnioski i do boju !!!!

Gondziorek

"Troszke nudno zaprezentowały się drużyny Jolly Roger i OLD " /za [link widoczny dla zalogowanych] / !!!!

No coś podobnego ! he he musimy być bardziej rozrywkowi chłopaki Very Happy

wesoły roman · Zobaczysz ten zespol 29.05.2007 w godzinach popoludniowych

Speed

Pacynku... jezeli liczyc

wesoły roman

Eee tam o takie kry to my dla formy codziennie się obijamy pozostawiając za sobą tylko maizge i zniszczenie. Powiem tak: nie macie szans:) Jeszcze tylko zamiast na bramce zagraj w polu to osłabisz siłe waszej drużyny i zwycięstwo mamy w kieszeni Smile

Bułka z masłem!

Joł!

Tolus

Straszny niedosyt pozostaje po tym meczu !! Jak dla mnie to najsprawiedliwszy wynik to remis !! Osobną sprawą jest to że old-zi dobrze zagrali by w teatrze bo te ich niektóre faule to piekny popis gry aktorskiej !! gosc kładzie sie przaedemną i krzyczy w niebogłosy ze faul !! miałem również wrazenie ze sedziowie gwizdali dokładnie kazdą wywrotke oldów i uznawali to jako faul a wieć albo gramy w szachy albo w pilkę nożną !! Swoją drogą jak na swoj wiek to grają całkiem, całkiem ale ten teatrzyk nieprzesadzajmy , jestem troszke zdegustowany !!

wesoły roman

Można by petycje napisać do zarządu z apelem o anulowanie wyniku z powodu oszustw boiskowych i gry nie fer-plej Smile

Bacówna

Drodzy Piraci! ... A czy zainteresuje Was zdanie osoby, która Piłki tak naprawdę dopiero się uczy? (choć wiem już na ten temat na pewno więcej, niż o żeglowaniu Razz

... czy ktoś moze mi wytłumaczyć, co to jest ten SPALONY?!?! Mr. Green

)?
W zasadzie... w swym dłuuugim (buuu... Sad

) życiu miałam okazję zobaczyć zaledwie ... Question

...meczy (najbardziej lubię podziwiać zwinność zawodników... Embarassed

), ale...
Oto, co mi się rzuciło w oczy (nawet mimo deszczu strug, błyskawic i wiatrem szarpanego parasola Confused

) - dlaczego w ataku był w zasadzie tylko JEDEN Pirat??!! Wiem, że halówka ma swoje prawa (5 na boisku), że nastawialiście się na defensywę, byle nie stracić bramki, ale... jak już była okazja, zeby przypiec Oldom tyłka, to wtedy okazywało się, że Nasz Bombardier nie ma komu posłać piłki !! - sam jak palec pw/obronie Starszych Panów Exclamation

Trochę żal... Sad

Ale poza tym - dla mnie i emocjonująco (że nie wspomnę, że Bacę PIERWSZY RAZ Embarassed

w akcji widziałam Very Happy

) i na poziomie. Obrona robi ! Cool

I na dodatek - UCZCIWIE!!! To, co pokazali Przeciwnicy... niesmak, wstyd i sromota Evil or Very Mad

A mówią, że to MY są Szubrawcy, Oprychy i Łotry Okrutne ??!! Twisted Evil

PS1.: Gondzior - Bardzo dziękuję za wiersz! Very Happy

PS2.: Mir - Tobie też dziękuję za zyczenia! Very Happy

PS3.: W ogóle - Wszystkim dziękuję! Wink

PS4.: Już się nie doczekam "planu nad plany" Question

Baconsson

Ja w zasadzie dopiero teraz wrocilem po meczu do domu na chwilę wiec napiszę coś od siebie.

SPALONY jest wtedy gdy pirat zbyt dlugo siedzi w bocianim gniezdzie podczas bezchmurnej pogody , wypatrując okrętów do napadnięcia ! Very Happy

A co do meczu:

- po pierwsze zal mi ze nie urwalismy choc jednego punktu na wlasne konto Sad

... Bylo to ciezkie spotkanie z lekka przewaga OLD-ow w ataku, ale rozgrywane w rownym tempie glownie w srodku pola. Mysle ze brakowało nam Pacyny, który "robiłby" na tym srodku pomiedzy obroną a Tolusiem. (Tylko w piórka nie obrastaj za bardzo Pac, jeno sie z kontuzji szybko wykuruj!!!)

- po drugie mysle ze obrona zgrywa sie ze soba coraz lepiej i widac wyrazny postęp... jeszcze troche pracy zostaje nad komunikacja i przekazywaniem sobie krycia, ale i tak bylo lepiej niz w pierwszym meczu i w sparingach z Generali. (przypominam tez ze ławka rezerwowych drze ryja za kazdym razem , bo ma lepszy wglad na boisko z boku!!!)

- po trzecie wykluczamy powoli krycie "na raz" , ale oczywiscie indywidualne błedy sie zdarzają i zawsze beda sie zdarzac ( maszynami nie jestesmy ) i to jest pozytywny aspekt naszego grania.

- po czwarte potrzebny nam jest alternatywny sposob rozgrywania piłki niz tylko wyrzuty na Tolusia. Mysle ze opcje sa dwie: to o czym pisalem wczesniej czyli Pacyna wyprowadzajacy pilke srodkiem lub skrzydlem sciagajacy na siebie uwage obroncow i w ten sposob odciazajacy Tolusia od niewygodnej asysty , oraz szerokie wyjscie skrzydlami (nawet 3 zawodnikow ! ) przy zalozeniu ze rozbije to szczelnosc oborny przeciwnika, ale nie bedzie stwarzac zagrozenia dla ryzykownej kontry ( np w momencie gdy przeciwnicy zostawiaja bardzo wysoko wysunietego napastnika, do ktorego wystarczy pozniej poslac dlugie podanie po naszej stracie. (Bunia , musz uwierzyc ze to nie ma buyc granie "na hura" tylko automatyzm który odciazy naszego napastnika - oczywiscie trzeba bedzie nad tym mocno popracowac)

- no i po piąte zaluje ze nie strzelilem wczoraj bramki na urodziny dla Królowej Crying or Very sad