|
JOLLY ROGER forum drużyny piłki nożnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 13:26, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy się nudzi a śmieć sie jest ochota:
1) ciekawe zdjęcia ludzie robią sprzedając na allegro...
[link widoczny dla zalogowanych]
2) ciekawe fotki ludzie robią do portali typu fotka, foter itp ....
[link widoczny dla zalogowanych]
3) i coś co mnie powala momentami a najgorsze że ludzie tak piszą - ciekawe rozmowy z chatów....
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 10:30, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 10:37, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wesoły roman
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 2351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:48, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ale to ostatnie przyjęcie piłki to dramat, nie da się tego oglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:33, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A wiecie jak się nazywa połączenie Kosowskiego z Rasiakiem?
Kosodrzewina!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:22, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W przeddzień 60 rocznicy zakończenia II Wojny Światowej w moskiewskiej knajpce spotkało się trzech uczestników działań bojowych. Jeden ze starszych juz dzisiaj panów, wspomina:
- Pamiętam, lecę swoim myśliwcem nad frontem, kule świszczą wszędzie i w pewnym momencie jedna trafia w samolot. Jakimś cudem wylądowałem. Ale dalej musiałem iść na piechotę.
Drugi wtrąca:
- Ja pamiętam jak jechałem Jeep’em przez pole bitwy. Kule latają, miny wybuchają, na jednej z nich wyleciał mój samochód. No i dalej musiałem iść na piechotę.
Trzeci rozpoczyna swoje wspomnienia:
- To jeszcze nic, ja pamiętam jak kiedyś na samej linii frontu rucham w pozycji "na jeźdźca" taką jedną sanitariuszkę ze szpitala polowego, kule świszczą i jedna z nich trafia ją prosto w serce. No i musiałem ręką skończyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:23, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Facio budzi się rano we własnym łóżku po wielkiej, wczorajszej libacji. Ledwie na oczy widzi, więc sprawdza ręką zawartość łóżka:
- To moja ręka... To jej ręka...
- To moja noga... To jej noga...
- To mój członek... To jej członek?!?!?!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:25, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Poznałem cudowną dziewczynę. Oczy z figlarnymi iskierkami, słodka buźka z dołeczkami, płowe włoski ostrzyżone na pazia, smukła szyja, pełne piersi, na widok których opuszki palców mnie rozbolały z pragnienia zważenia ich pełni, uroczy brzuszek, biodra przy których amfora pękłaby z zazdrości, nogi tak strzeliste, że dostawałem przy każdym spojrzeniu na nie zawrotu głowy. Ona była jednym wielkim powodem do zawrotu głowy...
Wieczór razem, kolacja, tańce...
Naturalną koleją rzeczy tchnąłem jej do ucha:
- Może przestaniemy tracić czas i przeniesiemy się do mnie?
- Wybacz, pomyślisz pewnie, że jestem staromodna - wyszeptała zmysłowo - ale postanowiłam oddać moje dziewictwo tylko mężczyźnie, którego naprawdę kocham... takie mam zasady. Jesteś cudowny, rozpalasz mnie do białości, ale nasze pożądanie nie zostanie dziś zaspokojone, znamy się zbyt krótko...
- Musi ci z tym być ciężko - odpowiedziałem z wyrozumiałością i czułością, jak zawsze w takich sytuacjach.
- Eeee, nieee - odparła - tylko mąż czasami świruje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:35, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kobieta szła sobie ulica gdy zaczepił ją facet:
- Muszę, no muszę cię mieć i to zaraz! Rzucam na ziemię 500 dolców, a ty się po nie pochyl.
Skonfundowana babeczka myśli intensywnie, wyciaga telefon i dzwoni do koleżanki referując w czym rzecz, ta odpowiada:
- Kochana zgódz się, zanim on rozepnie spodnie to ty zdążysz zabrać kasę i nawiejesz. Zadzwoń do mnie potem i opowiedz.
Czeka więc koleżanka na telefon z informacją jak poszło. Minęła godzina więc sama dzwoni:
- I jak?
- A idź w cholerę! Ten debil rzucił 500 dolców, ale w ćwierćdolarówkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gondziorek
chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 12:04, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
StarPac
bosmanmat
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kostnicy
|
Wysłany: Pon 10:28, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Baca chciał pojechać do Krakowa. Zatrzymał przejeżdżającego mercedesa, usiadł na siedzeniu i pyta się kierowcy:
- Co to za kółecko mocie na przodzie?"
Kierowca:
- A to baco jest celownik. Idzie sobie pieszy poboczem, biorę go na celownik, daję gazu i po kliencie.
Baca:
- To panocku moze zapolujemy? O, na tą starą babe nie będzie trudno.
Kierowca:
- Baco, nie ma żadnej przyjemności z takiego łatwego polowania.
Baca:
- To moze na tego chłopa na rowerze?
Kierowca:
- W dni nieparzyste poluję tylko na pieszych.
Jadą dalej. Kierowca zauważył młodego zdrowego chłopaka, więc mówi do bacy:
- Ten się nada - kieruje samochód na pieszego, dodaje gazu i w ostatniej chwili skręca, omijając chłopaka.
Jadą dalej , a po chwili baca mówi:
- Kiepski ten wasz celownik, jakbym drzwi nie otworzył to by nom uszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
StarPac
bosmanmat
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kostnicy
|
Wysłany: Pon 10:31, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pyta się turysta bacy:
- Macie baco w waszej okolicy jakąś atrakcję dla turystów?
- Mieliśmy, ale niedawno wyszła za mąż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
StarPac
bosmanmat
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kostnicy
|
Wysłany: Pon 10:32, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Góry. Malarz maluje pejzaż. Podchodzi baca, patrzy jak artysta wiernie kopiuje widok i mówi:
- Cholera, ile to się człowiek musi namęczyć, jak nie ma aparatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
StarPac
bosmanmat
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kostnicy
|
Wysłany: Pon 10:33, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Do Białki Tatrzańskiej przyjechała ekipa telewizyjna nagrać reportaż o antykoncepcji wśród górali. Wchodzą do pierwszej chałupy:
- Pochwalony! Ile macie Państwo dzieci?
- Dwanaście - odpowiada gaździna.
- A to dziękujemy.
Idą do drugiej chałupy.
- Pochwalony! Ile Państwo macie dzieci?
- Cosik... czternoście.
- A to dziękujemy.
W następnych chałupach ekipa dowiedziała się, że wszędzie jest podobnie...
- Oj chłopaki, nie zrobimy tu dzisiaj reportażu, wracamy do Warszawy, tylko w tej chałupie ostatniej poprosimy o wodę bo gorąco.
Pukają do ostatniej chałupy. Otwiera gaździna - kobieta ogromna... 190 cm wzrostu. Ekipa dostała wody i już miała wychodzić, ale jeden z operatorów z rozpędu zapytał:
- Przepraszam Panią, przy okazji zapytam, ile macie dzieci?
- Dwoje - odpowiada gaździna.
Ekipa szybko rozłożyła sprzęt i zaczęli nagrywać wywiad.
- Proszę nam powiedzieć, jakich środków antykoncepcyjnych Państwo używacie skoro macie tylko dwoje dzieci?
- No jak tu wom powiedzieć... - mówi Gażdzina -No wicie, jo jestem wysoka baba, a mój stary o głowę mniejsy, a lubimy kochać się na stojący. Stary wchodzi na gorcek obrócony do góry nogami i tak się kochomy, kochomy... a jak łobace, ze stary mo ocy montne, to mu ten gorcek nogom wykopuję i jus!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|