JOLLY ROGER

MIR2

EPS vs S4

Drugi mecz w przeciągu tygodnia z tą ekipą, obawiałem się jedynie naszego występu ze względu na grę w lajbikach które są dla nas nieszczęśliwe.

6:0
2x Jaś, 2x Rafał, Piotrek, Speed

Dobre tempo meczu przez 40 min. Słabiej zagraliśmy tylko parę minut kiedy nie wiadomo dla czego nie mogliśmy nic wymyśleć. Ze składu brakowało tylko Pennego , powrócił Speed i nieoczekiwanie Kuba. W takim składzie nie mogliśmy nie wygrać. Tandem Jasiek i Rafał ( w tym gol Rafała z za połowy Very Happy

) załatwia nam prowadzenie , potem już tylko podwyższamy i wygrywamy pewnie. Wynik jednak brzmiał by 6:2 gdyby nie niesamowicie interweniujący Andrzej a także Kuba który wybija piłkę z bramki:D. Szczęście przy nas i kończymy mecz na 0 z tyłu co dawno się nam nie zdarzyło. Tym meczem robimy wielki krok do II ligi i jeżeli w czwartek przegra Spartakus to już w weekend można pić za awans. Ostatecznie przypieczętujemy go za tydzień w meczu z Capgemini.

Man of the match: trudno wybrać jedną osobę, Jaś , Rafał i Andrzej zasłużyli na to razem.

Do popisu dodaje wynik dwumeczu z daną ekipą:

EPS :OLD 9:3
EPS: Furia 10:1
EPS : Biuro Plus 24:2
EPS : Jolly Roger 9:1
EPS : JAH 8:2
EPS : Spartakus 16:4
EPS : S4 12:1

zawa

Hej Ho druga liga !

wesoły roman

Gratulacje!
Nieźle, naprawdę nieźle!

MIR2

A dziękujemy.

Awans klepniemy meczem z CapGemini.

Jednak chcemy zapisać się w historii ligi i awansować bez straty punktu:)

Zwalnia się tym samym miejsce za rok do awansu dla ekipy JR!

wesoły roman

MIR2

EPS vs Capgemini

Czyli awansu potwierdzenie

8:2

3xPenny, 2x Jaś,Piotrek,Rafał

Totalne rozluźnienie w naszych szeregach. Jeżeli interweniować musiał Penny w obuwiu górskim a do połowy przegrywaliśmy 1:2 to znaczy że było daleko od dobrze. Pierwszego gola tracimy po błędzie Speeda i moim. II bramka to niefortunne i niepotrzebne wyjście Andrzeja z bramki. I połowę gramy fatalnie a mojej gry szkoda komentować. W II połowie włączamy drugi bieg i przypominamy wszystkim która drużyna jest w tabeli pierwsza a która przedostatnia. Na pochwałę zasłużył Penny i Piotrek którzy zachowali profesjonalizm i grali na wysokim poziomie.

Man of the match: Penny + jego buty i kamyczki :>

EPS :OLD 9:3
EPS: Furia 10:1
EPS : Biuro Plus 24:2
EPS : Jolly Roger 9:1
EPS : JAH 8:2
EPS : Spartakus 16:4
EPS : S4 12:1
EPS : Capgemini-Progress 16:3

MIR2

EPS vs Bad Boys

Drużyna która dużo strzela dużo traci zawsze gorozni.

7:3

3xKuba ,2x Jaś,Miron,Piotrek

Coż to był za mecz. BB bez zmiany my z jedną a potem dwiema (ostatnie 10 minut dojechał Penny). do przerwy 0:2 pierwszy gol po moim błędzie ( coś się z Andrzejem zgrać z tymi wrzutkami nie możemy) , drugi zle pokrył Kuba ale też Andrzej takich nie puszcza a jednak wpadł, trzecia bramka kompletnie moja, przeciwnicy wiedzieli ze jestem tragicznie dysponowany, odebrali mi piłkę a ja nawet za nią nie pobiegłem (0:3). Słuszna zjebka dla kapitana od Jaśka i decydujący moment dla tego meczu czyli moje zejście z boiska. Wtedy za grę bierze się profesjonalista Kuba który gra świetnie strzela 3 bramki i wyciąga nas głębokiej dupy, pomagają mu Jaś, Rafał, Piotrek. 3:3 postanawiam wejść bardziej skupiony i pomóc drużynie, udaje mi się asystować do Jaśka na 4:3, strzelić na 5:3 i uuufffff 3 punkty nasze, jesteśmy niepokonani nadal. Widać że już nie gramy o nic za swoją grę przez 25 minut przepraszam , gra nie godna zawodnika EPSu. Zapomniałem dodać jak świetnie bronił Andrzej!!!

Man of the match : czwórka Kuba,Jas,Rafał, Piotrek + Andrzej za wyjscie z 0:3 na 3:3 !

EPS :OLD 9:3
EPS: Furia 10:1
EPS : Biuro Plus 24:2
EPS : Jolly Roger 9:1
EPS : JAH 8:2
EPS : Spartakus 16:4
EPS : S4 12:1
EPS : Capgemini-Progress 16:3
EPS: Bad Boys 15:5

zawa

Andrzej obrośnie legendą niczym Jerzy Dudek...

elektrycerz

MIR2

EPS :TP.SA

Mecz o przejście do historii statystyków.

3:1

2 x Rafał , Miron

Fajny mecz, tak mi się wydaje. Nie tyle fajny że graliśmy jakoś wybitnie, bo nie graliśmy ale TP się starała cały czas bo grali o PO. Było by wyżej ale Jaś nie miał dziś dnia, w takim meczu nasz snajper spokojnie mógł odpocząć. Klasycznie musiałem spierdolić jedną bramkę. Kilka akcji bardzo fajnych, opanowaliśmy grę na śliskim , Kuba kiwał i 2 razy ładnie wyłożył na gola. Brakowało kontuzjowanych Speeda i Pennego ale w tym sezonie nauczyliśmy się grać bez ważnych graczy i zwyciężać. Przypominam tylko że w II lidze grać będziemy co chwilę z dobra ekipą: wyobraźcie sobie ze gramy po kolei : Walkover, Amako Inferno, Akacjową, KFC, Lexmarkiem itd.... tam nie będzie już wielu spacerków tam będzie trzeba mieć formę , formę o którą postaramy się przez zimę w Piekrach.

Wygraliśmy wszystkie 24 mecze strzelając 150 goli tracąc 26, mogliśmy strzelić więcej i stracić mniej, czepiałem się o to cały sezon ale dziś kiedy robimy awans nie mam "ale" , gratuluje wszystkim bo każdy ma spory wkład w naszą grę zrobię podsumowanie z ocenami:) sezonu niedługo.

Man of the match: może Rafał Smile

EPS :OLD 9:3
EPS: Furia 10:1
EPS : Biuro Plus 24:2
EPS : Jolly Roger 9:1
EPS : JAH 8:2
EPS : Spartakus 16:4
EPS : S4 12:1
EPS : Especto 9:4
EPS : Capgemini-Progress 16:3
EPS: Bad Boys 15:5
EPS : Drink Team/Władcy 12:0
EPS : TP S.A 11:2

Jaś

Oj Mir, nie chce być drobiazgowy ale znowu mi zabierasz gola w statystykach ; )

MIR2

Nie mów że na 3:1 to ty strzeliłeś Smile

Jaś

Na 1:0 , dobitka po strzale Piotrka

Blaszcz

gratulacje!!!

MIR2